...do ulubionych książek wracałem po kilka razy

Często czytałem książki. Nie byłem oczytany, natomiast do ulubionych książek wracałem po kilka razy. 
[...] 
Niekiedy po kilkakrotnym przeczytaniu książki zamykałem oczy i wciągałem do płuc jej zapach. Samo wąchanie i dotykanie kartek sprawiało, że czułem się szczęśliwy.


Haruki Murakami - Norwegian Wood. Warszawskie Wydawnictwo Literackie MUZA SA, Warszawa 2006, s. 51; przekład: Dorota Marczewska i Anna Zielińska-Elliott

Komentarze