Pani Agatha w bardzo dobrej formie. Kryminał, który nie jest klasycznym kryminałem; autorka na równi z morderstwem zajmuje się malowaniem jego tła - scenerii miejskiej i wiejskiej, charakterów bohaterów dramatu, niejednoznacznych relacji między nimi. Nic tu nie jest jasne, choć wszystko wydaje się jasne, nic nie jest skomplikowane dla świadków morderstwa, choć jest skomplikowane dla dociekliwego inspektora. No, ale jest przecież Herkules Poirot, więc o wyjaśnienie sprawy możemy być spokojni. Tak jak o pointę, dla czytelnika - jak zwykle u Agathy - zaskakującą.
Wydawnictwo Dolnośląskie 2015; przekład Jolanty Bartosik
Komentarze
Prześlij komentarz