tłumaczyłam sobie że takie jest życie
jeszcze nie przywykłam
ale staram się zachowywać normalnie
powietrze uboższe w tlen
o kilka palących się zniczy
płytko oddycham
nie potrafię pogodzić się ze świadomością
że ziemia jest Ci bliższa
Joanna Danuta Bieleń: Mocowanie się z myślami. W: : Słowa skierowane do najbliższego Boga. FDF, Warszawa 2014, s. 21
Gdy słońce znika za horyzontem stoję z kubkiem kawy w ręce i tylko patrzę, po prostu. Jest w tym codziennym spektaklu natury magia, która nigdy mnie nie nudzi. Dlatego zdjęć zachodzącego słońca będzie tutaj coraz więcej. Drobne przyjemności; zapach świeżo zmielonej kawy, poranny spacer, pogaduszki przy herbacie, dobry film, blask świecy, zapalonej o zmroku także w środku upalnego lata, książka i muzyka (nie tylko) nocą.
Dziękuję Ci za tę chwilę refleksji ...
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuńpiękne słowo na dziś, na listopadowe wspominanie tych, których już nie ma miedzy nami..
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuń