Radość życia... :)

"Pewne przyjemności nigdy się nie znudzą" - Booklips ma rację,
a ja nie mogłam się powstrzymać przed dodaniem tego rysunku tutaj.
Grafika zamieszczona na Facebooku przez booklips.pl 25 kwietnia 2018
rys. Inge Löök

Komentarze

  1. Renatko, wspaniały obrazek znalazłaś!
    Dawno się tak głośno nie śmiałam :-)
    Radość na twarzach tych starszych pań jest wzruszająca.
    Chciałabym być jedną z nich, jak osiwieję!
    Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo! :)
      Sama też się śmiałam, jak go znalazłam i nie mogłam sobie odmówić przyjemności zamieszczenia go tutaj. :)
      Ja też chciałabym tak spędzać czas w wieku "emerytalnym", beztrosko i radośnie.
      Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie! :)

      Usuń
  2. A może nie czekać do tego wyczekiwanego wieku, tylko już dziś zrobić sobie taką małą przyjemność:-) Nieodmiennie rozczulają mnie starsze panie w kawiarniach na ciachu i kawusia z koleżankami, jakże im wtedy zazdroszczę, nie tego, że tak spędzają czas, bo ja też, ale tego, że ja chciałabym w ich wieku też tak spędzać czas na małych i większych radościach życia. Pozdrawiam znad kubka z kawa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Święte słowa! :) Radość życia, szukanie i kreowanie drobnych i większych przyjemności (a może czasami "tylko" dostrzeganie ich wokół siebie) nie od święta tylko codziennie... Mam wielką nadzieję, że zawsze będzie mi się chciało... Pozdrawiam serdecznie! :)

      Usuń
  3. Całkiem jak na naszych spotkaniach biblionetkowych! Tylko że na nich przeważnie trochę bardziej tłoczno. I trochę młodzieży się przewija.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda! I raczej przy stole, nie pod nim. :)
      Ale wiesz, taka radosna jesień życia jest tym, o czym marzę. Dlatego mam ten rysunek na pulpicie i zawsze się uśmiecham, jak go widzę, a on regularnie mi przypomina, co jest w życiu ważne. :)

      Usuń

Prześlij komentarz