Sylvain Tesson i jego dziennik pobytu w syberyjskich lasach


Pierwszy zapisek Sylvaina jest datowany na 9 lutego, ostatni na 28 lipca 2010 roku.

Cytaty uzupełniam datą notatki, w tym przypadku czas ma znaczenie. Zauważyłam dopiero przy spisywaniu tych cytatów, że najwięcej rozważań ogólnych przypada na początkowy okres pobytu Sylvaina w chacie nad Bajkałem... Niektóre z fragmentów wybrałam z myślą o późniejszym wykorzystaniu ich w konkretnych sytuacjach i postach.

- " Zawsze ta pokusa, by zawrócić, kiedy upragniona rzecz jest w zasięgu ręki." [9 lutego, s. 16]


- "Okno służy do tego, by piękno mogło wejść do środka, a inspiracja znaleźć ujście na zewnątrz." [19 lutego, s. 33]


- "Samotność jest ojczyzną zaludnioną wspomnieniami o innych ludziach." [23 lutego, s. 38]


- "Istnieje zależność proporcjonalna między ilością posiadanych rzeczy i przywiązaniem, jakim się je darzy." [28 lutego, s. 46]


- "Człowiek wolny panuje nad czasem. Człowiek, który ma władzę nad przestrzenią, jest po prostu potężny. W mieście wymykają się nam minuty, godziny, lata. Płyną z rany krwawiącego czasu. W chacie czas się uspokaja. Kładzie się u waszych stóp jak stary poczciwy pies i nagle zapominacie o jego istnieniu. Jestem wolny, ponieważ takie są moje dni." [3 marca, s. 55]


- "Aby osiągnąć uczucie wewnętrznej wolności, potrzeba wielkich przestrzeni i samotności. Do tego dodać panowanie nad czasem, kompletną ciszę, surowość egzystencji i wspaniały pejzaż wokół. Suma tych zdobyczy równa się życiu w chacie." [11 marca, s. 71]


- "Wieczorem przebija się słońce i śnieg przybiera stalowy odcień. Płaszczyzny lśnią jak rtęć. Próbuję robić zdjęcie tego zjawiska, ale obraz nie oddaje jego blasku. Próżność fotografii. Ekran redukuje rzeczywistość do jej wartości euklidesowej. Zabija substancję rzeczy, spłaszcza jej miąższ. Rzeczywistość rozbija się o ekrany. Opętany obrazem świat pozbawia się możliwości poznania tajemniczych emanacji życia. Żaden obiektyw nie uchwyci wspomnień obudzonych w naszym sercu przez pejzaż. Jaki aparat odda negatywną energię czy nieuchwytną przychylność, emanującą z czyjejś twarzy?" [17 marca, s. 79]


- "Nic nie może się równać z samotnością. Do szczęścia brak mi jedynie kogoś, komu mógłbym to powiedzieć." [15 kwietnia, s. 113]


- "Ludzie, którzy boleśnie odczuwają ucieczkę czasu, nie znoszą siedzenia w jednym miejscu. W ruchu znajdują ukojenie. Przesuwanie się przestrzeni daje im wrażenie spowolnienia czasu, ich życie zaczyna przypominać taniec świętego Wita. Szastają się po świecie." [26 maja, s. 149]


- "Wspaniałość nie nuży..." [26 maja, s. 150]


- "Kochać to znaczy przyznawać wartość temu, czego nigdy nie będziemy mogli poznać, a nie wielbić swoje własne odbicie w twarzy bliźniego." [31 maja, s. 154]


- "Odbicie w wodzie jest piękniejsze niż rzeczywistość. Woda zapładnia obraz tajemniczością i głębią. Wibracja powierzchni sytuuje wizję na granicy snu." [5 czerwca, s. 163]


- "Natura ociera się o kicz, ale nigdy nim nie jest." [8 lipca, s. 193]


- "Żaden ptak nie śpiewa. Żadnej zmarszczki na jeziorze. Mgła połknęła świat." [21 lipca, s. 204]


- "Oko nigdy się nie nuży widokiem piękna." [26 lipca, s. 206]


 Sylvain Tesson - W syberyjskich lasach, luty - lipiec 2010 r.. Noir Sur Blanc, Warszawa 2013, numer strony podany przy każdym cytacie. Przekład Anny Michalskiej


Komentarze