"- Ech, życie, życie - wygłosiła Celestyna.
- I w ogóle się tak nie przejmuj, moje dziecko. Wiesz, ile człowiek ma zmysłów?
- Eee no, pięć w zasadzie - powiedziała Celestyna, przyszły lekarz.
- Sześć ma zmysłów. Ten szósty jest, kto wie, czy nie najbardziej potrzebny. To zmysł humoru. Im częściej się nim posługujesz, tym życie wydaje się łatwiejsze"
Małgorzata Musierowicz - Szósta klepka. Wydawnictwo Akapit Press, s. 149
Komentarze
Prześlij komentarz