Licia Troici: "Dziedziczka smoka". Tom 1: "Testament Thubana".

Okładka

   "Sofia, która do tej pory przechodziła z pokoju do pokoju, przytakując bezmyślnie, przystanęła. Znalazła się w pięciokątnym pomieszczeniu o ścianach przykrytych drewnianymi, sięgającymi pod sufit regałami na ksiązki. Każdy regał mniej więcej w połowie wysokości zdobiła misternie rzeźbiona głowa smoka. Dziewczynka przyglądała się temu niemal zalękniona, ale i zafascynowana. A ksiązki? Były tam ksiązki we wszystkich formach i gatunkach: ksiązki dawne, w ciężkich okładkach, ksiązki spięte sprzączkami bądź związane gumką, ksiązki małe i zaczytane. Prawdziwy raj! Po raz pierwszy, odkąd weszła do tego domu, Sofia nie czuła strachu ani onieśmielenia.
   "Ktoś, kto tak bardzo kocha ksiązki, chyba nie może być złym człowiekiem", stwierdziła w duchu."

Licia Troici: "Dziedziczka smoka". Tom 1: "Testament Thubana". Videograf II, Katowice 2010, s. 74, tłum. Anna Gogolin

Komentarze