tag:blogger.com,1999:blog-2521202520293564542.post8307283850249907743..comments2024-03-29T10:53:44.623+01:00Comments on W wygodnym fotelu - z książką i kawą: Kiermasz książekparenhttp://www.blogger.com/profile/03910372970169498749noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-2521202520293564542.post-79095920348228956202015-03-01T09:32:06.015+01:002015-03-01T09:32:06.015+01:00Dziękuję za uzupełnienie posta. :-)
Majowe kierma...Dziękuję za uzupełnienie posta. :-)<br /><br />Majowe kiermasze wspominam bardzo dobrze. To wyczekiwanie już kilka dni wcześniej, spacery między stoiskami oferującymi normalnie niedostępne tytuły i powrót z torbą pełną nowości. Prawdziwe święto książki. :-)parenhttps://www.blogger.com/profile/03910372970169498749noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2521202520293564542.post-11684908344300067102015-02-28T21:45:02.504+01:002015-02-28T21:45:02.504+01:00Cały Załuski........tylko on potrafił z poważną mi...Cały Załuski........tylko on potrafił z poważną miną recytować na jednym tonie swe pełne specyficznego inteligentnego humoru teksty - a my się śmialiśmy w głos... <br /><br />https://www.youtube.com/watch?v=nQlNajMbDBg<br /><br />Niestety nie bywałam na majowych targach już dzisiaj sama nie wiem dlaczego....natannahttps://www.blogger.com/profile/12203788017700784255noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2521202520293564542.post-42789901308286871712015-02-26T21:47:02.219+01:002015-02-26T21:47:02.219+01:00Majowe kiermasze sprzed lat miały swój klimat i do...Majowe kiermasze sprzed lat miały swój klimat i dodatkowy sens - w tamtych czasach, gdy wiele książek można było kupić tylko spod lady - na kiermasz majowy zawsze przygotowywano nowości wydawnicze, nie było wiadomo, co to będzie, ale zawsze z ciekawością oglądało się ofertę na stoiskach i każdy znalazł coś dla siebie. Pamiętam też kolejki po autografy pisarzy... :-)parenhttps://www.blogger.com/profile/03910372970169498749noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2521202520293564542.post-66881024428939730792015-02-26T21:42:16.491+01:002015-02-26T21:42:16.491+01:00Tak, szkoda. :-(Tak, szkoda. :-(parenhttps://www.blogger.com/profile/03910372970169498749noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2521202520293564542.post-28781400799112103982015-02-26T12:46:45.310+01:002015-02-26T12:46:45.310+01:00Moja pamięć zachowała charakterystyczny sposób rec...Moja pamięć zachowała charakterystyczny sposób recytacji? czytania? podawania? swoich utworów przez Mariana Załuckiego w "Podwieczorku przy mikrofonie". Byłam wtedy dzieckiem i nie rozumiałam wymowy tych tekstów, ale ten oryginalny głos i nazwisko zapamiętałam.<br /><br />Po raz kolejny uświadamiam sobie, że nigdy nie byłam na takim majowym kiermaszu. Właściwie nie wiem dlaczego, bo przecież książki pojawiały się w naszym domu systematycznie.El.https://www.blogger.com/profile/16056141236334836156noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2521202520293564542.post-71957691644559993142015-02-26T12:44:21.668+01:002015-02-26T12:44:21.668+01:00Tak, u nas z kiermaszami stało się to samo.... ksi...Tak, u nas z kiermaszami stało się to samo.... książka ginie w świecie komercji. Szkoda :-(bognahttps://www.blogger.com/profile/07701759564397923884noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2521202520293564542.post-28660465599375337792015-02-26T10:03:58.733+01:002015-02-26T10:03:58.733+01:00Ja też lubię Załuckiego. Miał dar trafnego i dowci...Ja też lubię Załuckiego. Miał dar trafnego i dowcipnego komentowania w niewielu słowach naszych słabostek i przywar. Często wracam do tego zbiorku, z którego przepisałam "Kiermasz...".<br />A kiermasze? Ja znam tylko te poznańskie, najwcześniejsze w parku Kasprzaka (obecnie Wilsona), późniejsze w parku naprzeciw Teatru Wielkiego i wreszcie te ostatnie, wokół Areny. Ze smutkiem patrzyłam jak święto książki zmienia się w jarmark, dla którego książka stawała się coraz bardziej dodatkiem, tracąc rolę głównej bohaterki. Przykre to.parenhttps://www.blogger.com/profile/03910372970169498749noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2521202520293564542.post-76715526499901201442015-02-26T08:30:48.306+01:002015-02-26T08:30:48.306+01:00Lubię wiersze Załuckiego, świetnie się je czyta.
A...Lubię wiersze Załuckiego, świetnie się je czyta.<br />A kiermasze majowe? Miło wspominam te starsze. <br />Chodziło się wtedy wzdłuż Al. Ujazdowskich, a tam budka, przy budce, drewniane, plastikowe, zrobione z rurek, obok stoliki, przy których siedzieli autorzy i podpisywali książki. Wykaz, gdzie i kto podpisuje, był wcześniej w gazecie i od rana ustawiały się kolejki do wybranych wydawnictw... To było w Warszawie święto. <br />Dziękuję Ci za przypomnienie tego wiersza :-)bognahttps://www.blogger.com/profile/07701759564397923884noreply@blogger.com