Literatura nie może być dla każdego, na zawołanie...

"Romantyzm" jest kontynuacją świetnej "Esencji", o której pisałam TU.



Druga część przygód Ottona i Watsona trzyma poziom. Jest zabawą pełną nawiązań do twórczości (w dziedzinie  literatury, malarstwa  i muzyki) naszych Wielkich Romantyków.

















 Rysunki pochodzą ze strony: http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/otto_bohater/2



"- Chciałem otruć Aptekarza. Wysłałem mu "Atlas grzybów trujących". Byłem pewien, że on to skropli i wypije po omacku. Chciałem zabić dla dobra sztuki, jakbym był jednym z tych krwiożerczych potworów.
- Dlaczego pan to zrobił, panie sąsiedzie?
- Ta jego aparatura to zguba literatury. Literatura nie może być dla każdego, na zawołanie. Biblioteka to nie tani bar. Jeszcze trochę, a młodzi poeci zamiast pisać, zaczną mieszać wino ze swoimi łzami albo jeszcze z czymś gorszym.
- Nie otruł pan Aptekarza. Umarł, bo..." *

[i tu przerywam, żeby nie psuć przyjemności tym, którzy lekturę "Esencji" mają jeszcze przed sobą]


* Przebiegłe dochodzenie Ottona i Watsona - 2 - Romantyzm- Grzegorz Janusz i Krzysztof Gawronkiewicz. Wydawnictwo: Mandragora 2007, 48 s., zacytowany fragment - s. 36

Komentarze

  1. No tak, to świetny komiks. Szkoda, że nie ma trzeciej części :( Ale za to zamówiłam sobie "Achtung Zelig".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, masz rację, to świetny komiks. A ja mam nadzieję, że autorzy jednak powrócą do Ottona i Watsona. :-) Twojej opinii o "Achtung Zelig" jestem bardzo ciekawa, jeżeli Ci się spodoba, to poszukam tego komiksu także. Tymczasem, idąc tropem "książek w książkach i o książkach", mam na biurku "Gang Hemingwaya" Jasona i Huberta.

      Usuń
    2. Och, "Gang..." miałam sobie kupić, całkiem zapomniałam. Będę zaglądać, jak oceniłaś. A "Achtung Zelig" jest ZUPEŁNIE inny niż przygody Ottona.

      Usuń
    3. "Gang..." to plan na ten weekend. :-)
      O "Achtung Zelig" poczytałam trochę i ciekawa jestem Twoich wrażeń. Pewnie się skończy tym, że też przeczytam. :-) Na szczęście moja biblioteka ma osobną kolekcję komiksów, więc nie muszę ich szukać i kupować...

      Usuń
    4. Właśnie udało mi się skrobnąć parę słów o "Romantyzmie" - http://mcagnes.blogspot.com/2014/05/romantyzm-gawronkiewicz-i-janusz-seta-z.html :)

      Usuń
    5. Już przeczytałam. :-) Świetnie napisałaś! Te smaczki zarówno w tekście, jak i w ilustracjach są ogromnie wciągające i sprawiają, że lektura komiksu staje się prawdziwym czytelniczym wyzwaniem, prawda? :-)

      Usuń

Prześlij komentarz