Władysław Stanisław Reymont: "Ziemia obiecana" i Wiktor Hugo

Okładka
"Wszedł Blumenfeld z paczką korespondencji i rachunków.
- Co słychać w szerokim świecie, panie Blumenfeld?
- Wiktor Hugo umarł wczoraj - rzekł nieśmiało muzyk i zaczął odczytywać głośno jakieś sprawozdanie.
- Dużo zostawił? - zapytał bankier w przerwie, oglądając sobie paznokcie.
- Sześć milionów franków.
- Ładny grosz. W czym?
- W trzyprocentowej rencie francuskiej i w Suezach.
- Doskonały papier. W czym robił?
- W literaturze, bo...
- Co? W literaturze?... - zapytał zdziwiony, podnosząc oczy na niego i gładząc faworyty.
- Tak, bo to był wielki poeta, wielki pisarz.
- Niemiec?
- Francuz.
- Prawda, ja zapomniałem, przecie to jego ta powieść "Ogniem i mieczem". Mnie Mery ładne kawałki z niej czytała."

Władysław Stanisław Reymont: "Ziemia obiecana". Wydawnictwo Zielona Sowa, Kraków 2009 (cop.), s. 271-272

Komentarze

  1. Pamiętam też tę scenę z filmu - kapitalna :-) jak się okazuje zawsze należy w encyklopedii na wszelki wypadek sprawdzić, czy aby na pewno "Pana Tadusza" napisał Sienkiewicz, choć z drugiej strony brak tej wiedzy nie przeszkadza w zrobieniu kariery ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :-) Tak, czasami można odnieść wrażenie, że nadmiar wiedzy wręcz karierze szkodzi. :-) A przy sprawdzaniu stanu konta w banku nie trzeba się legitymować świadectwem szkolnym. :-)
      A Mery może następnym razem przeczytała mu fragmenty "Nędzników" autorstwa Sienkiewicza?

      Usuń
    2. Nie wiem, czy by go to interesowało bo pewnie zajęty byłby obliczaniem ile zaoszczędził na gazie, za który zapłacili mu kanceliści gotujący wodę na herbatę :-).

      Usuń
    3. Albo by się zastanawiał, skąd Mery wzięła tę książkę, czy przypadkiem nie wydała na nią jego ciężko zarobionych pieniędzy...

      Usuń
  2. No proszę, akurat na Hugo musiało trafić, który w "Nędznikach" tak ładnie pisał o Polsce, Polakach i ich prawie do posiadania własnego państwa, że byłam zaskoczona :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, trochę pechowo trafiło. No, ale na szczęście w tym samym fragmencie jest napisane, że to był wielki pisarz. :-)

      Usuń

Prześlij komentarz